Obserwatorzy

30 listopada 2012

Poduszki, Etui na szydełka, kosmetyczki ...

Ostatnie długie wieczory spędziłam z maszyną do szycia, pora pokazać efekty.


Poduszeczki dwie, obie z haftami, pasują na jaśka 30x30cm.

 ta wygląda na większą bo ma lamówkę, nad wszywaniem lamówek muszę jeszcze popracować,ale nie jest źle :)

 Mata i dwie podkładki pod talerze, obustronne. Jeśli tęsknimy za latem to wzór w bezludną wyspę ową tęsknotę podsyci na pewno, druga strona jest w kwiaty.


 A to już moja chluba i duma :) W końcu moje szydełka doczekały się etui. Tak wygląda zwinięte, kokardka służy za zapięcie.
 A to już po rozłożeniu. Jak widać etui jest przyszłościowe, pomieści jeszcze kilka szydełek, które z pewnością wkrótce się pojawią. Na razie mam ich 13 i ciągle mi mało :)

Powstały jeszcze dwie kosmetyczki:





pierwsza w pastelowych różach, przetykana błyszczącą nitką, środek z kieszonką, to czarne to szpulka nici taka 5000m, szpulek tych mieści się 3 :) więc kosmetyczka jest dosyć spora.
 A ta powstała z zamków, zdobiona koralikami, wyglądają jak kropelki rosy, bardzo je lubię. W środku zwykła biała podszewka.
Kosmetyczki służą mi głównie do przechowywania nici, szpulek i innych "twórczych drobiazgów".

***
Kolejny post będzie bombkowy. Szydełkowe już są gotowe, decu czekają na lakier.
A tak swoją drogą to nie ma jeszcze grudnia, a ja już większość ozdób choinkowych mam gotową. Zawsze natchnienie przychodziło dwa dni przed Wigilią, a zdarzało się, że i po świętach dopiero robiłam:) podejrzane to moje przyspieszenie, koniec świata jak nic :)

Dziękuję, za wszystkie odwiedziny i komentarze. Miło, że  w natłoku codziennych zdarzeń macie czas mnie odwiedzić :)


16 komentarzy:

  1. Ale pracus z Ciebie. Śliczne rzeczy zrobiłaś. Najbardziej podoba mi sie etui, Szalenie przydatna rzecz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te szyte prace. Etui na szydełka świetne! I ja używam kosmetyczki do przechowywania kłębuszków... ;-), a te poduchy z haftami - też mi sie takie marzą
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Etui na szydełka super :)
    Ja w tam tym roku strasznie się napaliłam żeby zrobić bombki na choinkę i skończyło się na jednej, którą robiłam prawie miesiąc, więc dałam sobie spokój. W tym roku nawet nie zabieram się za ozdoby.

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje prace są piękne...ja nie mam talentu do szycia

    OdpowiedzUsuń
  5. Najbardziej podoab mi się ta pierwsza poduszka.
    Cudowne połącznie haftu z materiałem.
    I jaki wysyp innych prac maszynowych.
    Gratulacje Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  6. Precyzyjne szycie nie jest moją mocną stroną, ale kiedyś wykombinuję sobie takie etui na szydełka :) Pierwszy wzorek sama wyszywałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. haft powstał chyba z m-c temu. Hafciki na drugiej poduszce przeleżały ponad rok w szufladzie :)

      Usuń
  7. Poduszki super.Ale dla mnie naj.... ta pierwsza:)Etui bardzo fajne, zwłaszcza,że szydełek nigdy zbyt wiele:))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta pierwsza poducha-super! Własnie niemrawo robie coś podobnego, tylko z maszyną do szycia będzie kiepsko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyglądam się i nie mogę uwierzyć jaka jesteś uzdolniona haft,szydełko sznurek,szycie przyłączam sie do dziewczyn pierwsza cudna pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaszalałaś:)Piękne szyjątka,ta pierwsza podusia jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne rzeczy poszyłaś :) Poduszki, kosmetyczki, podkładki. Najlepsze to etui na szydełka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne rzeczy!Najlepsze etui na szydełka.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. piekne i romantyczne i jets sie do czego przytulic podczas przymrozkow :)

    OdpowiedzUsuń
  14. o rety, rety! się rozszalałaś z tym szyciem! świetnie Ci poszło :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)