W ogródku kwitną jeszcze najpóźniejsze odmiany tulipanów, po większości zostało już tylko wspomnienie. Mam nadzieję, że przetrwają i za rok znów będą cieszyć oczy. A tak było
Moje ulubione.
Przypadkiem wpadła fotka postępów hafciarskich. Zostało już nie wiele, ale obecna pora roku nie sprzyja trzymaniu igły więc szybkiego końca nie przewiduję.
W kalendarzu maj. Na głowie wciąż polarowa czapa bo zimno i mokro. brrr ,nawet ja tęsknie za ciepłem, chociaż upałów i ostrego słońca nie lubię. Już pora na sadzenie dyniowatych, ale czekam aż będzie cieplej.Może się doczekam.