Obserwatorzy

12 lutego 2013

Tulipany

Haft skończony :) teraz chcę go obszyć w poduszkę. Idealnie byłoby gdybym się za to wzięła jeszcze w tym tygodniu... ale wiadomo jak jest.

U góry widać zbliżenie, nie mam siły walczyć z bloggerem, wstawia zdjęcia w kolejności jaka mu się żywnie podoba.
I już w całej krasie. To co widać pod spodem to zalążek kamizelki, ale o tym następnym razem.
Kanwa pod ten haft leżała przygotowana od 2008r. na reszcie się doczekała :)

***
Rurki powoli skręcam, koszyczki śnią mi się po nocach. W ogóle ostatnio mam jakiś przypływ pomysłów, a tu jak na złość doba rozciągnąć się nie chce, ręce też szybciej nie chcą pracować, a  rozum uparcie powtarza że są rzeczy których przyspieszyć się nie da...

Jest mi bardzo miło, że przybyły nowe obserwatorki, witam serdecznie w moich skromnych progach!


***
Uwierzycie, że będąc w podstawówce nie interesowałam się absolutnie niczym! nie miałam żadnego hobby, nie słuchałam muzyki do tej pory radio może dla mnie nie istnieć. Wszystkie dzieci bez problemu wymieniały zainteresowania od zbierania przedmiotów wszelakich przez muzykę, film, aż po sporty uprawiane aktywnie i z sukcesami. Największy problem miała ze mną wychowawczyni gdy przy wystawianiu ocen z zachowania trzeba było czymś to wzorowe udokumentować co się biedna nagłowiła by mi jakieś hobby w papiery wpisać, co się na prosiła bym jakiś wierszyk na akademii wyklepała (nie znosiłam akademii) a jak zrezygnowałam z chóru( u mnie w szkole było to niemal obowiązkowe) to już całkiem się działo :)

Dopiero w 7 klasie zainteresowała mnie parapsychologia potem psychologia, w liceum filozofia. Przeczytałam wszystko na te tematy co mieli w bibliotece (wtedy jeszcze nie było internetu tak powszechnego jak teraz). Nawet o włoskiej mafii przeczytałam chyba wszystko :) Z czasem mi przeszło.

 A teraz czytam znacznie lżejsze lektury, zdecydowanie rzadziej,  hobby mam  "babcine" i czasem się tak zastanawiam czy oby na pewno mój rozwój w dobrą stronę zmierza....

No to pozrzędziłam sobie :) od razu człowiekowi lepiej.

15 komentarzy:

  1. Piękne kolory haftu :)
    To ja swój pierwszy haft wykonałam w wieku 7 lat (do tej pory go mam :D), ale następny wykonałam dopiero w gimnazjum na technice i tak naprawdę od tego czasu wzięłam się za krzyżyki.
    Ty zaś teraz nadrabiasz te początkowe lata braku hobby ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieziemsko piękna poszeweczka! W moich kolorach:) Rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie piękna poduszka ;-).
    To babcine hobby, jak to nazywasz, jest teraz bardzo modne i na czasie! A takie umiejętności wzbudzają zachwyt. Możesz być dumna ze swoich zdolności, nie każdy to potrafi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny haft , poduszka będzie cudna . pokazuj jak najszybciej ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny haft, poduszka będzie prześliczna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Każdy ma swoje 5 minut, haft prześliczny [jestem ciekawa podusi] pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja się cieszę, że to babcine hobby jest coraz bardziej doceniane, dzięki temu jestem mniej dziwna:)hi, hi
    Jeszcze kilka lat temu, gdy powiedziałam komuś, że robię coś szydełkiem, np serwetki to patrzył na mnie jak na ufo:) Haft jest piękny, żywy, kontrastowy. Myślę, że podusia będzie równie śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny hafcik, będzie śliczna, wiosenna poduszka.Nie każdy ma cierpliwość do babcinego hobby, niektórzy szczerze nam zazdroszczą.Dziekuję za piękne wzory serduszek! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. No hafcik rewelacja!!!Bardzo mi się podoba ,że jest taki kolorowy!!!:)
    Wydaje mi się ,że wszystko z Tobą w porządku ;)
    A po prostu twoje talenty później się pojawiły, jak już ukształtowała się Twoja osobowość!!!:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hafcik bardzo mi się podoba....aż miło popatrzeć i od razu tęsknota za latem mnie nachodzi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Hafcik piękny. Podziwiałam również Twoje śliczne koszyczki w poprzednim poście.
    Wiesz nie wiem czy hobby można dzielić na babcine i inne:))Tak, że zastanawianie się nad kierunkiem swojego rozwoju uważam za zbędne:))
    Najważniejsze, że masz ochotę tworzyć te piękne prace i niech tak pozostanie:))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. tulipany po prostu cudeńko! Pięknie dobrane kolory i taka precyzja! Zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocze, piękne jak naturalne pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja dopiero niedawno odkryłam swoje hobby :)

    OdpowiedzUsuń
  15. 30 lat na tym świecie i dopiero rok temu cokolwiek zaczęłam robić, najważniejsze jak to mówią mądrzy ludzie szukać, próbować - bo samo to raczej rzadko przychodzi - uczyć się na błędach, i co za tym idzie w końcu odnaleźć swoją pasję a i czasem sens życia i wewnętrzny spokój.
    Zdolna z Ciebie dziewczyna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)