Obserwatorzy

8 listopada 2012

Filiżanka z chinskiej porcelany :)

Nareszcie zaczęłam spełniać jedno z hafciarskich marzeń i doczekałam się pierwszej filiżanki. W planie są jeszcze 3. Mam nadzieję, że będą wychodziły coraz to ładniejsze.
Zarówno nici jak i kolory są dobierane przeze mnie z tego co akurat miałam. Znalazły się tu śladowe ilości muliny, włóczka, nabłyszczane nici do szydełka, nici maszynowe w tym jedna złota - bo filiżanka bez złotego paska to nie filiżanka :)
Co wyszło z takiej zbieraniny oceńcie same.

Tu najlepiej widać całą to zbieraninę, błyszczące brzegi i środek
 Tu tylko z głównym konturem, kwiatki wyglądają jak bezkształtne plamy, za to widać gdzie kończy się spodek a zaczyna filiżanka
 Pierwotnie miało zostać w takim stanie jak u góry, ale przespałam się z tą myślą i rano zrobiłam kontury kwiatków i liści. Chyba jednak przesadziłam  z ich wyrazistością . Fotka na tle hafciarskiego bajzlu :)

I co myślicie, wyszło jak prawdziwa chińska porcelana, czy raczej jak ta ze sklepu po 5 zł ?

12 komentarzy:

  1. Zdecydowanie wyszła jakby była z prawdziwej porcelany :) Mi się bardzo podoba ten haft :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kontury na kwiatkach tu nie przeszkadzają, zastanawiam się tylko, czy w rzeczywistości kolory (pomarańczowy i zielony) też są takie neonowe, czy raczej jak na pierwszej fotce, gdzie wszystko wygląda nieco spokojniej. Zdecydowanie chińszczyzna, ale ta w szlachetnym wydaniu:)) Podoba mi się, że błyszczy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna filiżanka. Na pierwszym obrazku wygląda jakby była wyszyta koralikami. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie to ładne!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy one mogą wychodzić jeszcze ładniej. Przecież one są perfekcyjne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Porcelana pierwsza klasa! A jaki śliczny efekt tej błyszczącej nici :)

    OdpowiedzUsuń
  7. prezentuje się świetnie! metalizowana mulina pasuje jak najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczności, bardzo mi się podoba.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Filiżanka jest PRZEPIĘKNA!!!Piszesz o dodatku złota w wyglądzie filiżanki :) To prawda! Gdy u mojej siostry piję kawę w całej złotej filiżance to zawsze dla mnie uczta :)))Miłej niedzieli

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna jest już nie mogę się doczekać kolejnych:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niech się schowa ta porcelana chińska przy Twojej:))Twoja bardziej zdecydowanie mi się podoba.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)