Dzisiejszy post będzie bez żadnego ładu i składu, do tego stosunkowo długi. Zacznę od prezentacji kolejnego małego hafciku. Marzy mi się z nim bombka, ale nie wiem czy się uda
Jakiś czas temu wypatrzyłam kolejną edycję zabawy Coś z niczego. Szczegóły . W końcu miałam kopa do wykonania szkatułki na drobiazgi, pudełko po kremie do ciała leżało już kilka tygodni :)
Owe pudełko okleiłam dwoma rodzajami sznurka (mimo że ten na wieczku jest znacznie cieńszy to jednak mało się odróżniają) i ozdobiłam łupinkami z pistacji.
Nad kadrowaniem muszę jeszcze popracować, dopiero teraz zauważyłam, że coś kiepskie to ujęcie. Nie zmienia to jednak faktu, że samo pudełko mi się podoba i chyba zostanie wykorzystane do pakowania świątecznych prezentów.
Drugim pomysłem na wykorzystanie śmieci jet to :
Taki trójwymiarowy obrazek powstał z wykorzystania ramki z muszelek, która leżała zapomniana od niepamiętnych czasów, nie pamiętam nawet co pierwotnie było w nią oprawione :) Dołożyłam wianek z wierzby, sztucznych kwiatuszków, i suszonych kapturków ( nie pamiętam jak ta roślina się nazywa). A na górze zamiast kokardy jest motyl wypleciony z drutu. Tym sposobem, elementy, które miały wylądować w koszu, zdobią ścianę.
A na koniec chryzantema. Żywa w doniczce, uwielbiam chryzantemy i w tym roku kupiłam sobie specjalnie, by stała w domu. Jest ogromna, ma jeszcze sporo pąków, więc mam nadzieję, że pocieszy moje oczy przynajmniej do końca roku :)
Kurde, każda z tych rzeczy lepsza od poprzedniej... najpierw sobie pomyślałam: super obrazek, ta kokarda ma ekstra kolory. Potem pudełeczko: JA TAKIE CHCĘ! A przy muszelkach to już w ogóle opad szczeny.
OdpowiedzUsuńZ pudełkiem to miałaś świetny pomysł,lubię takie rzeczy ze sznurka i obrazek super wykombinowałaś i hafcik :) Wszystko naprawdę śliczne :)
OdpowiedzUsuńPudełko mi się bardzo widzi! Hafcik śliczny, aja zastanawiałam się czy wyszywać ten wzorek, a chryzantema niech Ci długo kwitnie, tylko pamiętaj, żeby nie miała za ciepło!
OdpowiedzUsuńśliczne wyroby :) hafcik bardzo ładny, a bombka też się uda!
OdpowiedzUsuńNie zdziwi Cię zapewne że najbardziej się pozachwycam pudełkiem.Bardzo fajnie to ci wyszło:))))Hafcik cudowny i ramka bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Hafcik świetny w sam raz na bombkę, pudełeczko i rameczka też ładne :) fajne jest takie tworzenie czegoś z niczego, wystarczy dobry pomysł. Twoja chryzantema ma śliczny kolor i jest wyjątkowo dorodna :)
OdpowiedzUsuńIle się takich w domu pudełek wyrzuca, a tu proszę piękne prace! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie:)
OdpowiedzUsuńTwoje prace są cudne!!! Hafcik na bombkę idealny!!
A pudełko i ramka-rewelacja!! Recykling jak się patrzy!! Tyle rzeczy wyrzucamy, a wystarczy dobry pomysł i śmieci zyskują nowe życie!
Pozdrawiam serdecznie
Kasia
Ładny ten hafcik. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Szkatułka urocza i rameczka. Fajny recykling-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie Twoj spoosb wykorzytsnia smieci :) szkatulka i obraz mnie naprawde zachwycily :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wyjdzie śliczna bombka z haftem. Też jestem miłośniczką przeróbek pudełeczek po kremach:)
OdpowiedzUsuńPiekny hafcik ,pudełko ze sznurka ramka i kwiatek wszystko super:)
OdpowiedzUsuńKurczę, ja podziwiam, gdy ktoś haftuje, naprawdę:) Do tego trzeba mieć chyba anielską cierpliwość?
OdpowiedzUsuńNikki cierpliwość wystarczy zwykła, anielskiej nie potrzeba :) Co więcej haft naprawdę uspokaja-przynajmniej mnie- no chyba, że muszę pruć :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chryzantemy. Słoneczniki, stokrotki i gozdziki:)
OdpowiedzUsuńPudełeczko piękne i obrazek !
buzka
Nie no tym puzderkiem mnie powalilas:-))) Super pomysl!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Pozwoliłam sobie obejrzeć troszkę Twój blog i bardzo mi się podoba, postaram się zaglądać częściej. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbędzie piękna bombka., a pudełko wyszło wspaniale
OdpowiedzUsuńPudełeczko na drobiazgi rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńpudełeczko i rameczka świetne !
OdpowiedzUsuń