Obserwatorzy

22 kwietnia 2012

Niebieskie serwetki

Dla odmiany powstały dwie spore serwetki w odcieniach niebieskiego. Większa o średnicy ok 60 cm, mniejsza- ok 50cm. Szydełko 0,7mm. Nitka do szycia na maszynie, jest to stara szpulka którą dostałam od mamy, do maszyny się nie nadawała ze względu na kiepską jakość ( nierówna grubość nici, miejscowe zgrubienia powodowały urywanie nitki przez maszynę) do szydełka okazała się w sam raz :)

Mniejsza jest zrobiona z dwóch nitek, niebieskiej i białej. okazało się, że niebieska barwi więc w efekcie końcowym powstały dwa odcienie niebieskiego. Myślę, że wygląda nawet lepiej niż początkowo z białym, jest mniej pstra a niebieskości ładnie się przenikają.

W trakcie suszenia. Upięta na styropianie, pogoda była piękna. Krochmal sechł w oczach, po godzinie obie były już suche.
 

 Na stoliku


I jeszcze kilka ujęć razem :) Tu trochę lepiej widać kolory, zwłaszcza na zdjęciu z flakonem i filiżanką. Dopiero teraz  zauważyłam, że górne zdjęcia wyszły w mało naturalnych kolorach
.

A na koniec pytanie. Czy ktoś wie jak zapisać ustawienia, by ciągle był stary interfejs bloggera? bo na razie po każdym logowaniu muszę zmieniać.

25 komentarzy:

  1. Cudeńka, a ile wymagają pracy i cierpliwości, podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne serwetki:) Z nici maszynowych to trzeba mieć anielska cierpliwość:)
    Podziwiam i pozdrawiam b

    OdpowiedzUsuń
  3. Serwetki piękne!stare ustawienia tzn jak zmienić znajdziesz na blogu Bałaganik Eve Jang :)Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem jak zmienić, nie wiem jak to zatrzymać na zawsze.

      Usuń
  4. Fantastyczne serwetki, takie delikatne i cudowne. Podziwiam szczerze:) A tak w ogóle to bardzo ciekawy blog, chyba tu zostanę na stałe:)

    OdpowiedzUsuń
  5. JAKIE DELIKATNE, śliczności.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te serwetki, bardzo mi się podobają :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękne, delikatne i zapewne pracochłonne! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te serwetki są cudowne!!! I przepięknie są wykonane!!! Pozdrawiam:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Padam z wrażenia!Serwetki są tak piękne,że brakuje mi słowa na określenie tego...A co do starego interfejsa,nie wiem jak to się stało,ale jak zmieniłam z nowego na stary to tak już zostało:):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super są te serwetki. Uważam, że im cieńsza nitka tym fajniejszy efekt. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne serwety,
    pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne, zwłaszcza ta duża !
    Pozdrawiam cieplutko,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne są! I fajne kolorki... podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Obie są śliczne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. To dla mnie wielka radość powitać Cię w gronie moich Obserwatorów. Dziękuję pięknie, że zechciałaś dołączyć :)
    Serweteczki piękne. Obie! Ostatni rządek tej pierwszej jest mi dziwnie znajomy. Był chyba w jednej z moich dawnych prac, ale musiałabym to sprawdzić :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. niebieskie serwetki sa przesliczne bardzo mi sie podobaja :) A co do nowego wyglada to ponoc do konca kwietnia maja zmienic na nowy zupelnie

    OdpowiedzUsuń
  17. No wspaniałe !!!Takie delikatne!!!!Naprawdę uzdolniona jesteś!!!!
    Jeśli chodzi o blogera to ja zmieniłam i się trzyma ale w sumie ja cały czas jestem zalogowana .Zaraz spróbuję się wylogować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój interfejs się trzyma nawet po wylogowaniu .Ale może lepiej zacząć się przyzwyczajać do nowego ,bo faktycznie ma wejść na stałe ;(

      Usuń
  18. Jejku, jakie piękne te delikatności. Nie wiem jak udało Ci się złapać taką cieniutką niteczkę.
    Jesteś tak uzdolnioną wszechstronnie Artystką, że nie wiem co by Tobie sprawiło radość :)
    Pozdrawiam serdecznie
    E.

    OdpowiedzUsuń
  19. super serwetka w pieknym kolorku

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)