Obserwatorzy

6 lutego 2015

Takie coś.....

Dawno temu znalazł w sieci wzór, który spodobał mi się okrutnie. W końcu nadszedł piękny czas jego haftowania. Od początku wiedziałam, że będzie z koralikami białymi. Na początku stycznia zamówiłam co trzeba (tak mi się wydawało) i wzięłam się za robotę

Na początku było tak
przyszedł czas na przyszywanie koralików i nastąpiło pierwsze załamanie. Koraliki preciosa okazały się za duże ! W sumie początkowo haft miał być na białej kanwie 54/10 , ale ostatecznie wybrałam aidę rustico 70/10. Nic dziwnego, że koraliki 2,3mm nie pasują.

Urokowi koralików perłowych w kolorze jasnego koralu nie mogłam się oprzeć i musiałam je doszyć. Po prostu musiałam i z efektu jestem zadowolona.


A tu już widać zapowiedź nieszczęścia. O ile koraliki pojedynczo jakoś jeszcze wyglądają, to już przyszywane jedne nad drugimi się nie mieściły i nie dało się nimi szyć. Nie było wyjścia. Zamówiłam kolejne koraliki. Problem w tym, że coś mi się pomerdało i przekonana, że preciosa mają wymiar 3,2mm a nie 2,3mm zamówiłam znów za duże. Jedne były 2,5mm a drugie 2mm. Żeby było ciekawiej białych w rozmiarze 1,5mm nie widziałam  w żadnym sklepie. Zaczęłam wyszywać tymi 2mm, jakoś weszły, ale na ścisk i nie wygląda to dobrze
Co ja mówię! to wygląda tragicznie. Finezyjne listki i zawijaski wyglądają jak kaczki z ciałem ośmiornicy :(( Jak zrobiłam dół to jeszcze nie przeszkadzało mi tak bardzo i uważałam jest całkiem znośnie. Dopiero jak skończyłam górny ornament moim oczom ukazały się kacze główki:( jestem wściekła na siebie, że zmarnowałam długie godziny, zamiast spruć od razu.



chyba spruję do tego stanu,
tylko co dalej?
Mam dwa pomysły, albo zamówić metalizowaną białą mulinę albo drobniejsze koraliki. O dziwo teraz 1,5mm widzę w każdym sklepie, pomroczność jasna ustąpiła:)

Proszę doradźcie coś! mulina czy koraliki? białe, a może jednak zostawić to w jednakowej kolorystyce i jakiś jasny brąz?

12 komentarzy:

  1. Ten wzór od dawna mi się podoba, ale masz rację, że te białe koraliki są zbyt duże, ja bym zastosowała drobniejsze, wówczas nie przytłaczałyby reszty haftu. To tylko moje zdanie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się zbytnio nie znam - ale chyba lepsza mulina. Wzór haftu przepiękny!
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny wzór i zrobiony pięknie. Jeszcze te koraliki. Przesadzasz z tymi kaczkami ładnie jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ściągnęłam sobie podobny haft, więc rozumie się samo przez się, że mi się podoba! Z tego co wiem AIDA rustico jest beżowo- kremowa, w każdym razie nie biała. W myśl zasady biały kolor będzie "szedł do przodu", a koraliki są formą przestrzenną, więc ten efekt się uwypukla. Wiesz, co Ci powiem. Mnie się to podoba i ja bym niczego nie pruła, bo ten obrazek zyskał indywidualny charakter, a czasem to lepsze niż wymyślona poprawność. Ale wybór należy od Ciebie! Pozdrawiam serdecznie. Napisz koniecznie co wymyśliłaś!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też nie widzę, żeby coś było xle i nie pasowało... Haft wygląda przepięknie!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny wzór. Moim zdaniem drobniejsze koraliki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. hm - takie coś ?alejakie śliczne i wdzięczne malenstwo - serdeczności ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  8. Wzór rzeczywiście śliczny :).

    Tak szukam i szukam tych kaczych głów i nie widzę :).

    A wiesz, że mi się podoba w takiej postaci. Obrazek daje mi wrażenie trójwymiarowości ... Najpierw widzę piękne koraliki, a potem delikatny haft :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Cuuuuuuudowny!!!!!!!!!pozdrowionka:))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Coś pięknego,uwielbiam takie obrazki ♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)