Wzór szalenie mi się podoba, ale gdzie ja znajdę 2 metrowy stół ? Do tego jest wąski co też sprawy nie ułatwia.
Najprawdopodobniej odleży swoje w szafie, a jak będę potrzebować nici to go spruję :(
A oto i bohater:
Zbliżenie na kwiatka
I jeszcze raz całość
Mało fotogeniczny jest, ale na żywo wygląda na prawdę fajnie. Szkoda, że wyszedł taki długi.
Tak sobie myślę, że może pasowałby na taki drewniany stół co się na tarasach stawia, one zwykle są długie.
Nie mam pojęcia co z nim zrobić. A może któraś z Was ma jakiś pomysł ?
O rany, ale piękny. Gdybym miała taki stół, od razy kupiłabym od Ciebie.
OdpowiedzUsuńNie pruj, bo szkoda by było, za dużo pracy i zbyt ładny na prucie :) Poczekaj trochę, może komuś się przyda, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik, ma taki delikatny wzór.Szkoda go pruć, może kiedyś się przydać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu bym go nie popruła.Jest zbyt piękny:)A poz tym nienawidzę pruć.Na pewno znajdziesz sposób na zagospodarowanie go.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jest piękny. Nie pruj. Może komuś z rodziny na prezent pod choinkę go dasz? Na pewno coś wymyślisz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny :-)
OdpowiedzUsuńPrzecież częściowo może wisieć po obu stronach stołu.
Pozdrawiam serdecznie.
O matko! Sprujesz??? Przecież może leżeć ma niejszym stole - po prostu boki będą zwisały - też będzie ładnie. Nie pruj, bo się rozbeczę ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przymierzałam już i tak, by zwisał, ale jakoś mi się nie podoba taki układ i już. Trochę za wąski i za dużo zwisa. Nie wymiarowy mam stół :)
UsuńMi by się przydał taki długi. Na święta łączymy dwa identyczne stoły i wychodzi jeden ponad dwumetrowy :) Mamy spora rodzinkę, więc i tak czasami się nie mieszczą wszyscy przy kolacji :)
OdpowiedzUsuńa co do sprucia to ani się waż go tknąć :P
UsuńŁączone stoły! zupełnie zapomniałam o takiej możliwości, jest to dobry plan :)
UsuńTakie cudeńko trzeba chronić!Piękny jest:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNajpierw pomyślałam, że przecież możesz położyć obrus jednobarwny a potem na to ten prześliczny bieżnik, przecież rogi mogą opadać.
OdpowiedzUsuńA potem przypomniało mi się, że w Hiszpanii takie bieżniki widuję na poręczy sof, na górze.
zaraz znajdę jakieś zdjęcie. Nie wiem czy twój się nadaje ale..
Znalazłam:) wklejam ci link do mojego ulubionego serialu, tam dokładnie widać, a i hiszpański można podszkolić:)
OdpowiedzUsuń"que vida mas triste"
http://www.youtube.com/watch?v=m2qi8TYakMA&feature=related
Jak nie wchodzi ten link, to w youtube
Usuńwpiszesz
Jaime Alaña / la edad de Bruce Willis
Dziękuję :) jeszcze ze trzy tyg i będę miała czas na naukę więc serial z pewnością czasami zobaczę. Co prawda jest bez napisów więc to jeszcze nie mój poziom, ale do osłuchania się z językiem w sam raz.
UsuńA bieżniki w ten sposób moja babcia zakładała i jeszcze serwetki na oparcia albo żeby zwisały z szafek :)
Super bieżnik i fajny wzorek
OdpowiedzUsuńRęce precz od tego cacka!!!
OdpowiedzUsuńMoże powiesisz go jako zazdroskę na oknie w kuchni?
Tylko nie pruj go kobieto!!!
A ja właśnie mam taki stół, więc bym nie pruła. I Tobie nie radzę. Na pewno znajdzie zastosowanie. Jest taki piękny!
OdpowiedzUsuńSuper...bardzo ładny...Buziaki pa...
OdpowiedzUsuńPiękny ten bieżnik a że taki długi tylko mu to urody dodaje :) Dziękuję za ciepłe słowa u mnie :)
OdpowiedzUsuńMam taki stół, ale że ciągle stał w ogrodzie i mókł to mi się rozleciał ;) Pasowałby idealnie. W domu biednie, tylko mała ława stoi;) Zaraz bym pomysł na takie cudo miała :))
OdpowiedzUsuńLepiej nie pruj, bo za zamach na takie cudo, niechybnie kara boska spadnie na Ciebie:)
OdpowiedzUsuńZawsze możesz go komuś podarować w prezencie, albo spróbować sprzedać, a może za jakiś czas będziesz miała taki stół?:)
Pozdrawiam.
Mnie bardzo się podoba Twój bieżnik, chętnie bym kupiła jeśli chcesz sprzedać. Ja mam trzy stoły dwumetrowe. Jeden w pokoju, drugi w kuchni a trzeci do altanki, wszystkie drewniane z litego drewna, dębowe. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŁał śliczny..
OdpowiedzUsuńPiękny ! Na pewno znajdziesz chętną na kupno tego cudu ! Ewa
OdpowiedzUsuń