Obserwatorzy

12 sierpnia 2011

Plecionki




Po kolei. Ze sznurka, który ostatnio pokazywałam powstała torebka na ramię i jakby koszyk do ręki. Sznurek jednak jest trochę szorstki,a  w dodatku pyli więc na torebki raczej średnio się nadaje, zapewne na coś je przerobię. Za to kształt trzyma lepiej niż szpagat.

Z wierzbowych gałązek powstała duża miska (ok 30cm średnicy) np na owoce, trochę krzywa, ale i tak mi się podoba. Powstał też taki stroik w kształcie łódki, na razie ozdobiony szyszkami i różyczkami z bibuły, kiedyś może doczeka się kompozycji z żywych kwiatów :)

Na koniec mały koszyczek wiszący z trawy, dekorowany kwiatami polnymi.

Wytrwałych, którzy dotarli do końca postu zapraszam na muffinki, chciałam wkleić link do przepisu, ale jakiś błąd strony się pojawia i krzyczy, że bloga  nie ma! Jak nie ma, jak wczoraj jeszcze był! Widać nie tylko blogger lubi kaprysić :)





13 komentarzy:

  1. Koszyczek z trawy jest przepiękny, najbardziej mi się podoba!!! Zjadłabym sobie mufinki, oj zjadłabym :))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesujące i ładne te TWoje plecionki. Z przyjemnością dokładnie je obejrzałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam, chętnie się poczęstuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za mufinki dziękuję, też jutro upiekę te smaczności, ale te Twoje plecionki ciekawe, szczególnie koszyczek z trawy! A te kwiatki to żółta nawłoć i krwawnik. Nawłoć pięknie się zasusza!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak pisałam nie mam pojęcia co to za sznurek? Torebki z jutowego piorę w pralce i po płukaniu w płynie są mięciutkie i nie zaciągają ubrania.
    Ale wiem ze są sznurki z dodatkiem papieru które w wodzie się zniszczą.(Może spróbuj na kawałku?)
    Plecionki przepiękne.Ale również jak poprzedniczkom najbardziej podoba mi się ta z trawy:)))))))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś w nich coraz lepsza! Super są!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko pieknie zrobiłas podoba mi sie:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. koszyczek stroikowy śliczny, a mufinki pewnie bym pożarła w try migi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podoba mi się koszyczek z trawy, gustowny!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Koszyczek z ziołami najbardziej mnie zainteresował :) śliczny

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne te koszyczki !!Takie niesforne!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jesteś niesamowicie pomysłowa,
    pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo trudno jest pleść z surowej wikliny. Wszystko ucieka i się ześlizguje. Trzeba mieć bardzo mocne palce. Świetnie sobie poradziłaś. Ma cudny zielony kolorek. A muffinki... tej sztuki jeszcze nie opanowałam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)