Okrągły różowy koszyczek z wróżką i cekinami powinien się spodobać małej księżniczce :) w tym miejscu wszystkie mamy małych dziewczynek proszę o szczerą opinię, czy faktycznie udało mi się trafić z tym pomysłem czy niekoniecznie.
Robienie tego koszyczka sprawiło mi tak dużą przyjemność, że powstanie jeszcze jeden tylko niebieski.
Dla nieco starszych księżniczek wyplotłam coś na kształt tacy. Biel w połączeniu z barwą fiołków.
Wymiary ok 40x30 (w najszerszych miejscach), głęboki na 13cm.
A na koniec pochwalę się jeszcze moim ulubionym krzewem, niestety nie pamiętam jak się nazywa.
I jeszcze orlik :)
****
Dziękuje za dobre rady odnośnie ratowania motylków z poprzedniego posta. nie wpadłabym na pomysł, by je rozjaśniać lub farbować. Jak już je ufarbuję to pokażę, chociaż rozjaśnianie też mnie kusi, muszę jeszcze to przemyśleć.
plcionki śliczne
OdpowiedzUsuńFajne te koszyczki,na pewno się spodobają:))Czy ten ładny krzew to nie krzewuszka?
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki obydwa :) Na pewno mama i córka zadowolone. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA jeszcze jedno. Nie mam w domu małych dziewczynek, ale mam trochę znajomych którzy mają. Wiem, że każda z nich by była zachwycona takim koszykiem.
UsuńMałym księżniczkom różowe zawsze się podoba. Jeszcze wróżka z czarodziejską różdżką.
OdpowiedzUsuńTen krzew to weigela. Pięknie kwitnie.
Śliczny koszyczek i tacka :) Moja księżniczka jeszcze jest za mała na wyrażenie swojej opinii, ale myślę, że byłaby zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńKoszyk świetny dl księżniczki i ten kolor, super, a ja nazywam ten piękny krzew Krzewuszką , prościej i łatwiej zapamiętać ,ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńRozjaśnianie moim zdaniem osłabi serwetkę. Koszyczki są po prosu śliczne!
OdpowiedzUsuńPrześliczne te koszyczki- obydwa! Ten krzew to Wajgela- Weigela hybrida. Aleś mi zadała! Bardzo mi się podoba, u sąsiadki kwitnie. Jak dotrwam z postanowieniem- jutro pojadę na targ kupić sadzonkę! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJak mógłby się nie spodobać!? To przecież niemożliwe. Jest śliczny i jeden i drugi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne koszyczki, nie ma mowy żeby się nie spodobały. I te cekiny, wspaniały pomysł. Małe dziewczynki lubią wszelkie błyszczące drobiazgi.
OdpowiedzUsuńŚwietne plecionki, mi wpadła w oko ta, dla starszych księżniczek...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ja nie jestem co prawda mamą małej dziewczynki, ale zdecydowanie trafiłaś z pomysłem we mnie, bo mnie się ten pierwszy koszyczek szalenie podoba :) Sama chciałabym taki mieć :P
OdpowiedzUsuńKoszyk wprost idealny dla małej dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko,a koszyczek o takim kształcie marzy mi się:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń