Obserwatorzy

17 kwietnia 2014

Palmy, baranek i serwetka

 Baranek z ciasta drożdżowego, niestety urósł zbyt duży, w koszyk się nie mieści więc został zjedzony wkrótce po wyjęciu z pieca :) Do soboty jeszcze trochę czasu mam, może się pokuszę o upieczenie kolejnych, tym razem mniejszych.
 W tym roku sama robiłam palmę :) Wyszły jak widać. Za rok też zamierzam robić, ale już wiem czym malować trawy więc będą bardziej kolorowe.
 A na koniec serwetka. Dosyć spora, robiona szydełkiem 1,6mm. kolor ecru.
 i na moim stoliku :)


5 komentarzy:

  1. Baranek wygląda pysznie, serwetka piękna, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Baranek cudowny! Świetny pomysł.
    Palma cudowna - uwielbiam właśnie takie :-) A Twoja jest doskonała.
    Za to serweta... serweta jest prześliczna. Bardzo podoba mi się jej wzór.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bielutki baranek,
    co ma złote różki,
    bryka wesoło na łące z rzeżuszki
    .Od czasu do czasu chorągiewką buja
    i beczy do Ciebie:
    "Wesołego Alleluja"!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękności - kochana dla ciebie oraz twych bliskich zdrowych i spokojnych świąt życzy Marii z rodziną

    OdpowiedzUsuń
  5. Serwetka śliczna a palma ma wystarczająco kolorków ;-) To nie baranek a baran ;-) Starczyło dla wszystkich..nie ma złego ;-) Wesołych Świąt!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)