Obserwatorzy

19 czerwca 2011

kwiatek z pustaka

Kawałek pustaka tym razem zamieniłam w kwiatek :) trochę podłubałam (bo rzeźbienie to za dużo powiedziane) okleiłam krzemieniami, pomalowałam, polakierowałam i teraz stoi i cieszy oko. Wysoki na około 25 cm.
Tak zaczynałam
A tak wygląda efekt końcowy

I jeszcze poszczególne etapy produkcji :) nie po kolei bo mój program do kolażu sam decyduje jak ułożyć zdjęcia.

20 komentarzy:

  1. Ale ekstra pomysł- świetna ogrodowa rzeźba!Chyba zmałpuję pomysł(niekoniecznie taki sam), bo pustaków póki co dostatek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna świetna rzecz w Twoim ogrodzie! Piękny ten kwiatek, genialny pomysł. Musi się teraz fajnie odpoczywać w Twoim ogródku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Normalnie piękne,jak ty to zrobiłas,jestem pełna podziwu,super:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaniemówiłam a naprawdę u mnie o to trudno:)))).Podziwiałam kwiaty z różnych tworzyw ale z pustaka widzę po raz pierwszy.A troooochę już żyje.I to taki piękny.Kapitalnie to wymyśliłaś i jeszcze lepiej wykonałaś.
    Gratuluje i pozdrawiam:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. fantastyczny pomysł, gratuluję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowita jesteś. Świetny pomysł i wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja się dzisiaj złapałam, że wyrzucając szklane opakowania ( małe szklaneczki ale nienadające się na szklaneczki, czasami we wzorki, czasami gładkie. ) po jogurtach co Ty byś z nich zrobiła - bo na pewno coś pięknego !
    tu podaje link :)
    http://www.flickr.com/photos/tiempo_bbdo_barcelona/5792835391/
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  8. Lui szklaneczka wygląda dość zwyczajnie, nie wiem jak jest duża, ale jeśli jest szklana to szkoda wyrzucać. Miło mi, że wierzysz w moje zdolności :) ale jestem pewna, że i Ty coś byś z nich wymodziła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczny pomysł i wykonanie rewelacyjne!!! Jestem pełna podziwu!!! Pustakowy kwiat...no, no!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna praca! Super sprawa! Pozdrawiam. Majeczka.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie, ja je wyrzucam:)
    Jest mała, i pic z niej się nie da, bo jest mocno pogrubiona na górze.
    Taka mnie wczoraj naszła myśl mając w pamięci Twego kwiatka z pustaka, że Ty na pewno byś cos z tego wyczarowała:)Zresztą, teraz inaczej patrzę na kamyki, muszelki :)
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ Ty masz wyobrażnie...i pięknie ją ucieleśniasz.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj,zebym to ja miała pustak pod ręką,juz bym spapugowała.Cos wspaniałego stworzyłaś i jeszcze na podłozu kamyczków..uwielbiam to w ogrodzie.Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz wspaniałe pomysły, kwiatek super! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Hafcik wysłany na email. Polecam się na przyszłość. Pozdrawiam. Majeczka.

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj, przy ślubie jest tyle szczegółów, że głowa mała... większością nie mam najmniejszej ochoty się zajmować, ale muszę.

    A kwiatek jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Teraz ja zapraszam do siebie
    lui445.blog.onet.pl
    na konkurs :)
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  18. Podziwiam Twoją kreatywnść.

    OdpowiedzUsuń
  19. Fantastyczna sprawa! Efektownie to wygląda! Pomysł -rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeszcze raz ja - właśnie poprzeglądałam Twojego bloga i jestem zachwycona! Tyle tu różnych, ciekawych rzeczy. Zostaję stałą obserwatorką :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)