Obserwatorzy

6 maja 2011

szydełkowa serwetka 2

Takie oto coś mi wyszło i muszę powiedzieć, że jestem zadowolona. Ma nieco ponad 40 cm średnicy. Zrobiona z kordonka, ale na moje oko to chyba kordonek jest za gruby, muszę poszukać jakiejś cieńszej nitki. Szydełko podoba mi się coraz bardziej. Sama jeszcze nie wierzę, że potrafię nim cokolwiek zrobić:) Musze jeszcze dopracować usztywnianie i będzie spoko.

Takie babcine serwetki niestety nijak nie pasują mi do niczego, i nie wiem co z nimi robić. Ta jak jest nie usztywniona to jest trochę mniejsza i taka wypukła, więc mierzyłam ją jako kapelusz! Już nawet sobie wyobrażałam jak jest przepasany białą wstążką z uroczą kokardką, a ja w zwiewnej sukience siedzę na romantycznym pikniku.... I nagle się ocknęłam i stwierdziłam, że chyba cos ze mną nie tak by w serwetce na głowie paradować! :) czym prędzej ją usztywniłam, a sobie znalazłam kilka wzorów na kapelusze :) Więc w bliżej nie określonym czasie jakiś powstanie. Bo kapelusze uwielbiam i już.

A  z serwetek, bo pewnie jeszcze kilka powstanie może uda się stworzyć coś niezwykłego :)

9 komentarzy:

  1. Cały czas sobie myślę kiedy widzę takie "dzieła" muszę sobie kupić szydełko i kordonek:) A potem zapominam...
    Już wiem gdzie zaszło nieporozumienie:) Chodziło mi, ze nigdy w Paryżu nie byłam ( jeszcze mam nadzieję):) Dlatego nie mogę sama stwierdzić czy faktycznie miejsce w którym przyszło mi żyć jest ładniejsze. Ach te moje skróty myślowe:)
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  2. Serwetka bardzo ładna.Szydełko naprawdę można pokochać.Życzę ''stworzenia czegoś niezwykłego''. Jestem pewna że powstanie szybciej niż Myślisz.Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. To już całkiem spore dzieło! Plus za odwagę, ja boję się serwet o średnicy powyżej 10 cm, nie wytrwam w dzierganiu. A Tobie proszę jak pięknie wyszło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. było warto posiedzieć trochę nad szydełkiem, co? wyszła bardzo ładna serweta

    OdpowiedzUsuń
  5. Taką piękną serwetkę to i na głowie nosić można !!!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny wzór, dobra robota:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna srweta. Ja to jeszcze nie wiem jak trzymać poprawnie szydełko w ręce hehe.
    Plany mam jednak takie, że się kiedyś nauczę nie tylko trzymać, ale też dziergać! :D

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie wyszła Ci ta serweta. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hello,

    fantastik protjekt....


    greatings send you Conny

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)