Obserwatorzy

9 kwietnia 2011

jajko szydełkowe

Teraz jestem już pewna, lubię szydełko :) Znalazłam gdzieś w sieci przepis  na dzierganą pisankę i musiałam ją zrobić już natychmiast :) Wzór jest fajny, ale miałam tylko taką włóczkę pstrą i trochę za grubą chyba na takie drobiazgi. Nie mogłam się doczekać, żeby spróbować czy wyjdzie, więc zrobiłam z jakiej miałam, robi się ekspresowo więc już mogę się pochwalić co wyszło.

A tu jeszcze wiosenny bukiecik, zawsze szkoda mi zrywać dużo zawilców, ale też nie mogę się oprzeć by chociaż kilku do domu nie przynieść :)


I jeszcze mała zapowiedź, tego co produkuję na święta, gips w końcu wysechł i czeka cierpliwie na wolny czas i natchnienie. Oprócz tego mam jeszcze zaczęty szalik i 1000 planów na hafty..... Ale brak czasu to chyba problem nas wszystkich :( 

To zaczęte to ma być królik :) Poza tym  pisanka i jakiś ptaszek :)

4 komentarze:

  1. Najważniejsze że Zaczęłaś to dalej już pójdzie koncertowo.Problem braku wolnego czasu jest mi znany aż za dobrze.Pozdrawiam i życzę zrealizowania wszystkich planów.

    OdpowiedzUsuń
  2. A zawilce nie są po ochroną ?
    W takich czasach przyszło nam żyć, że ciągle narzekamy na brak czasu.
    Ciekawa jestem efektów końcowych Twojej rozpoczętej pracy :-)!
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne :) Nie próbowałam jeszcze z gipsem, bo z papierem robię i tak dużo bałaganu, no i miejsce i ten czas... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No proszę, chwilę mnie tu nie było, a tu kolejne ciekawe prace i to z tak rożnych dziedzin,wielkie brawa:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)