Obserwatorzy

20 kwietnia 2011

WIelkanocne ozdoby

Pokazywałam Wam wcześniej zalążki jajka i zająca, wtedy jeszcze zaraz po wyschnięciu gipsu i kleju. A dziś w końcu mogę pochwalić się efektem końcowym. Do ozdobienia wykorzystałam: makaron, szklane koraliki, łupinki po pistacjach, sznurek z linki holowniczej, papierową wiklinę, trochę kaszy i tkaniny, uff chyba wymieniłam wszystko. No oczywiście jeszcze farby, lakiery i spray.

Oto efekty:
Wszystko razem

I każde z osobna



Obfotografowane z każdej strony, bo trudno zrobić dobre zdjęcia w taki słoneczny dzień jak dziś takim okrągłym rzeczom , zając jest malowany szaroniebieską emalią a potem sprayem srebrnym transparentnym.

To na koniec jeszcze zdjęcie obruska, czerwoną tkaninę obszyłam koronką, a środek ozdobiłam kwiatkami wyciętymi z firanki :) Niestety tkanina wymaga prasowania :(

3 komentarze:

  1. Dostałam dzisiaj od Ciebie przesyłkę - bardzo dziękuję. Chustecznik w torebce - a wiesz, że tak sobie myślałam, żeby sobie uszyć? Dziękuję za wszystkie prezenty. Sprawiłaś mi frajdę :)
    Napracowałaś się z tymi jajkami i fajny pomysł z obrusem :)
    Pozdrawiam i życzę dobrych Świąt Tobie i Twojej rodzinie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku ależ Ty się nad tym napracowałaś.No ale efekty jakie świetne.Pozdrawiam i przesyłam Ci Najlepsze Życzenia Świąteczne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super te jaja ozdoby. Bardzo pomysłowe. Obrus super. Fajnie to wykombinowałaś. Zdrowych i spokojnych Świat

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)