Powstały kolejne koszyczki. Zielone do łazienki.
Trójkątne, by pasowały do narożnego słupka. Pomalowane bejcą w kolorze zieleni sosnowej.
Kiedyś powstanie jeszcze jeden.
Okrągły na cukierki i owalny na chleb. Bejca jasny dąb. Mokry koszyk miał piękny jasno brązowy kolor, po wyschnięciu zrobił się jakiś szaro zielony, niby tez fajny ale nie taki chciałam.
Okrągły wykończony podwójnym warkoczem.
Nie mogłam się oprzeć, by się nie pochwalić kolorową prymulką :)
W tym roku wiosna mnie cieszy, chyba pierwszy raz odkąd żyję cieszę się z nadejścia wiosny. Najchętniej wykupiłabym prymulki we wszystkich kolorach, na szczęście resztki zdrowego rozsądku nie pozwalają :) Za to codziennie drepczę po ogródku i cieszy mnie każdy wyrastający krokus i tulipan, widać też przebiśniegi i takie kwiatuszki co potem biało kwitną. Powolutku przyroda się budzi. Już nie mogę się doczekać, kiedy jesienne nasadzenia zakwitną.
* wiem, że mamy jeszcze zimę, ale patrząc za okno trudno w to uwierzyć.
Bardzo fajne koszyczki :) Mnie wiosna zawsze cieszy
OdpowiedzUsuńCudne te koszyczki i jakie przydatne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowita Jesteś z tymi koszykami!
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne kosze!!! Ależ mnie zadziwiłaś, że pierwszy raz cieszysz się wiosną. Ja każdego roku z utęsknieniem czekam na wiosnę i zawsze się cieszę gdy nadejdzie:)) to najmilszy czas dla mnie w ciągu całego roku. I tak odkąd pamiętam...
OdpowiedzUsuńŚliczna prymulka, uwielbiam kwiaty i gdybym mogła podobnie jak Ty bym nakupowała ich całe mnóstwo:))
śliczne koszyczki
OdpowiedzUsuńFajne koszyczki!Takie pojemniki są bardzo przydatne w domu.Ja kupuję wiklinowe. bo jakoś nie znalazłam czasu, by pojąć tę technikę. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSzczególnie trudno uwierzyć, że jeszcze zima gdy rano idę do pracy a ptaki śpiewają ;) Fajne te trójkątne koszyki, szczególnie ta zieleń mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się cieniowania na koszyczkach. Super!
OdpowiedzUsuńNo nie dość, że trójkątne, to jeszcze jakie pięknie zielone :)
OdpowiedzUsuńPiękne koszyki, w pięknych kolorach. Tak, niech będzie już wiosna.Dzień staje się dłuższy i bardzo mnie to cieszy! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper koszyczki zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńA prymulkę już dobie zapisałam, bo fajny kwiatuszek :).
A mnie trochę szkoda, że ta zima taka coraz krótsza ...
bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam prymulki :) I wypatruję wiosny!
OdpowiedzUsuńSuper śliczne koszyki.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń