Trochę słupków i oczek, trochę wolnego czasu, szydełko i gotowe :)
Taki oto bieżniczek wymiary ok 74x37 cm. ecru, szydełko 1,1mm.
Bieżnik jest do sprzedania, podobnie jak serwetka z bąbelkami z poprzedniego posta. Jak ktoś ma ochotę na taki prezent dla siebie lub kogoś bliskiego zapraszam do kontaktu na adres: antos345@o2.pl
Z resztek białej nitki powstała serwetka, która miała być momentami wypukła, ale efekt końcowy mnie nie przekonał i sprułam. Fotka ku pamięci.
\
I jeszcze dwie małe serwetki mniej więcej jak talerzyk deserowy i śnieżynka
A tu widać jak ładnie błyszczą. W trakcie krochmalenia posypałam brokatem, a potem spryskałam lakierem do włosów. Brokat się trzyma i póki co nie osypuje. A po świętach upiorę i przestaną błyszczeć.
I jeszcze mój pierwszy aniołek. Przez te tycie skrzydełka wygląda bardziej jak laleczka niż anioł, ale może bliżej świąt dostanie większe skrzydła i parę kwiatków na kieckę, bo w takim wydaniu jakoś mnie nie zachwyca.
A na koniec w nagrodę za wytrwałość w oglądaniu i miłe komentarze pod każdym postem, zapraszam na bułeczki czosnkowo ziołowe, posypane czarnuszką :)
Śliczny bieżniczek. Ja ciągle zabieram się do ściegu siatkowego i odkładam go w czasie, bo boję się, że nie dam rady :)
OdpowiedzUsuńBieżnik mi się bardzo podoba, serwetki i gwiazdka także śliczne!
OdpowiedzUsuńAle się napracowałaś :).
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z brokatem na serwetkach :).
Bułeczki wyglądają bardzo smakowicie :).
Wspaniałe błyszczące cudeńka,dobry pomysł na brokatowe wersje serwetek.
OdpowiedzUsuńAniołek też uroczy a bułeczki palce lizać .
Pozdrawiam cieplutko :)
Śliczne serwetki :)
OdpowiedzUsuńBardzo łądne serwetki,bieżnik super wyszedł:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuń"najsamprzód" poprosze 3 z masełkiem, a serwetki śliczne
OdpowiedzUsuńWspaniałe serwety :-) Bieżnik w róże doskonały.
OdpowiedzUsuńSpruta serwetka ma śliczny środek ;-)
Aniołek cudny.
Na bułeczkę z przyjemnością się skuszę ;-)
Pozdrawiam serdecznie.
Podziwiam...wspaniałe serwetki
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik w róże i inne małe drobiazgi świąteczne. Idę na te bułeczki, tak apetycznie wyglądają! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa się teraz zabrałam za robienie na szydełku śpiworka dla Tasiemca, ale zdecydowanie przy takiej ilości zajęć, z których nie potrafię zrezygnować, trochę to potrwa :))
OdpowiedzUsuń