Po nieudanych próbach stworzenia kartki papierowej, wymyśliłam że uszyję :) No nijak, haft mi nie pasował do papieru i ciągle wychodziło mi coś co bardziej przypominało laurkę jaką małe dzieci robią w szkole niż kartkę.
Ostatecznie kartka została uszyta, wykorzystałam dżins ze spodni, które skracałam.
Sama stoi, napisy haftowane złotą nitką, podszyta białym płótnem.
Z jednych ze spodni zrobiłam rybaczki, zostało mi dość sporo nogawki, a że była rozszerzana to idealnie nadała się na worek :) Białe płócienne spodnie obcięłam na króciutkie spodenki z myślą o lecie (chyba ta pogoda jest winna) więc nogawka świetnie nadała się na podszewkę. I tak małym nakładem pracy powstał worek, to białe co wystaje to właśnie podszewka , która jest ok 10cm dłuższa i na górze ściągana w szypuł za pomocą tego plastikowego do ściągania co przy wszystkich kurtkach jest :)
Napis jest moją pierwszą próbą haftu płaskiego, literki wyszywane różnymi ściegami, jeszcze trochę nieudolnie. Różyczka mam nadzieję, że wygląda jak różyczka ? jest w dwóch odcieniach różu i nawet wypukła się udała. Moje wrażenia po pierwszych próbach są takie, że zdecydowanie wolę krzyżyki. Szycie na okrętkę nitka przy nitce, nie dla mnie, jakoś cierpliwości mi do tego brakuje, po za tym złości mnie, że na lewej stronie wychodzi tak samo. Ścieg łańcuszkowy i takie te pozostałe proste są fajne np do napisów tj na kartce.
Spadł u Was śnieg? U mnie ani płatka, za oknem widok bardziej wiosnę przypomina, nawet mrozu specjalnie nie ma. W związku z tym póki co święta u mnie tylko w kalendarzu, bo w ogóle nie czuję że nadchodzą. Nawet ta cała przedświąteczna krzątanina, jakaś taka mechaniczna...
Masz bardzo oryginalne pomysły! całkiem udana karteczka i taką widzę z pewnością pierwszy raz i chyba da sie zapakować w kopertę! Woreczek podobny kiedyś sama uszyłam, tyle, że nie z nogawki, rękawa!
OdpowiedzUsuńŚliczne pomysły!
OdpowiedzUsuńKartka z dżinsów bardzo oryginalna :D
OdpowiedzUsuńA co do śniegu, to w Krakowie wciąż ani grama :(:(:(:(
Baaaardzo oryginalna ta Twoja kartka.Również takiej jeszcze nie widziałam.Nie ma jak dobry pomysł:)))Woreczek fajny.
OdpowiedzUsuńŚniegu i mrozu u mnie ani śladu.
Pozdrawiam serdecznie
Fajna ta kartka.Śniegu u mnie nie ma , deszcz leje, jest okropnie i tylko pachnie piernikami bo dziś je upiekłam.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZrobiłaś to o czym ja myślę i myślę i nic z tego nie wynika;)Fajna karteczka, bardzo oryginalnie wygląda, może w końcu i ja uszyję swoją,he,he, może za rok:):):)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPomysł na kartkę naprawdę oryginalny, woreczek wyszedł Ci świetnie! Ja zaczynałam od haftu płaskiego ale szybko zrezygnowałam i przeszłam na krzyżyki. Też cierpliwości mi brakowało :) u mnie w Krakowie też ani płatka. Ale może w mieście to lepiej... :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa jesteś. Kartka rewelacja.Woreczek super :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta kartka.
OdpowiedzUsuńU mnie nie spadł śnieg:)
a szkoda.
Buzka
ale super wymyslilas piekna nie widzialam jeszcze takiej kartki :)
OdpowiedzUsuń